Zapiekanka, która na pierwszy rzut oka może przypominać grecką mousakę, jednak prawdziwą inspiracją była zapiekanka robiona przez moją mamę… W mojej wersji bez mięsa ;).
To prawdziwy comfort food dla osób, które lubią rozgrzewające dania, pyry i tak jak ja, w dzieciństwie jadły taką zapiekankę.
Tofu wędzone odciśnij z wody i zetrzyj na tarce o grubych oczkach, przełóż do miski i wymieszaj z przyprawami, oliwą, cebulą i sosem sojowym.
Tak przygotowane tofu przełóż na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i piecz w temperaturze 220 stopni Celsjusza około 15 minut.
Ziemniaki i bakłażana pokrój w cienkie plasterki i zamarynuj w przyprawach.
Przygotuj blaszkę lub naczynie żaroodporne, na dno wlej odrobinę wody.
W naczyniu układaj naprzemiennie plaster bakłażana i kilka plastrów ziemniaków (połowę warzyw), następnie pierwszą warstwę posyp upieczonym tofu i ułóż drugą warstwę warzyw.
Piecz 30 minut w temperaturze 190 stopni Celsjusza w trybie góra-dół.
Do małego garnka wlej 150g napoju sojowego, dodaj płatki drożdżowe nieaktywne i margarynę, zagotuj.
W kubku wymieszaj mąkę z resztą napoju sojowego, przelej do garnka i gotuj na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu, aż zgęstnieje.
Wyjmij zapiekankę i polej ją przygotowanym sosem.
Piecz jeszcze około 20 minut.
Wartości odżywcze (całość – około 2 lub 3 porcje):
E: 1260Kcal, B: 74g W: 140g T: 44g
A jaki jest Wasz comfort food ? Zachęcam do przygotowania mojego i otulenia jego smakiem swoich kubków smakowych ;).