Wegańskie, bananowe i jeszcze z soczewicy!? Ale że jak to tak?
A jak powiem, że to pyszne, bardzo wilgotne, pełnowartościowe ciacho i do tego jeszcze delikatnie limonkowo-chałwowe, to Was zachęcę?
Dla wielbicieli wszystkiego o konsystencji brownie (lub zakalca :D), to wypiek wręcz idealny! I do tego w 100% roślinny.
Czas trwania: ok. 1h 30 minut
Stopień trudności: średnie
Składniki:
soczewica zielona (sucha) 150g
banany 280g (2 duże)
mąka kokosowa 30g
odżywka białkowa (można pominąć i zastąpić 30g mąki z * oraz dosłodzić)
*mąka pszenna/ryżowa/gryczana 50g
tahini 40g
sok z 2 limonek
skórka z 2 limonek
erytrol 80-100g/słodzik/cukier/syrop klonowy
soda oczyszczona 1/2 łyżeczki.
Sposób przygotowania:
Soczewicę przesyp do garnka i zalej na minimum 30 minut wodą.
Po tym czasie ugotuj do miękkości (ok. 10 minut).
Odcedź, przełóż do miski, dodaj banany i zblenduj za pomocą blendera ręcznego na gładką masę.
Limonki sparz we wrzątku i zetrzyj z nich skórkę na tarce o drobnych oczkach.
Dodaj mąki, odżywkę białkową, słodzidło, sodę oczyszczoną, sok z limonek oraz tahini, a następnie ponownie zmiksuj.
Na koniec wrzuć startą skórkę i wymieszaj.
Przełóż ciasto do blaszki (u mnie tortownica o średnicy 21 cm).
Piecz w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni Celsjusza w trybie góra-dół przez 50-60 minut.
Wartości odżywcze(całość):
E: 1350kcal, B: 80g W: 172g T: 33g
1 kawałek (1/8 ciasta):
E: 169kcal, B: 10g W: 21,5g T: 4g
Zarówno smak jak i konsystencja ciasta mogą być tutaj miłym zaskoczeniem. Banany wraz z tahini i limonką tworzą wręcz genialne połączenie! Nic tylko próbować :).
