Słone,  Wegańskie

Wegańskie leczo z roślinnymi burgerami

Zakładając bloga zapowiedziałam, że będą tu się pojawiać przeróżne przepisy – od tych super prostych, po bardziej skomplikowane i czasochłonne, słodkie, jak i wytrawne. Do tej pory wpisy, które tu się pojawiały bazowały raczej na produktach „homemade” – nie używałam gotowców. Tym razem będzie jednak troszeczkę inaczej…

Na polskim rynku pojawia się coraz więcej wegetariańskich i wegańskich zamienników mięsa. W tym daniu wykorzystam jeden z nich, a mianowicie – VEGE BURGERA.

To jednogarnkowe danie jest pyszne i sycące, a do tego bardzo warzywne. I nie ukrywajmy, nie wymaga zbyt wysokich umiejętności kulinarnych, więc dla niektórych może być idealną propozycją!

Czas trwania: ok. 40 minut

Stopień trudności: łatwe

Składniki:

  • VEGE BURGER z grochu (u mnie firma goVege, z biedronki)
  • Cukinia 300g (2)
  • Papryka 540g (3)
  • Bakłażan 500g (1,5)
  • Cebula 150g
  • Przecier pomidorowy 500g
  • Suszona żurawina 25g
  • Oliwa z oliwek 20g
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 1 Łyżka octu balsamicznego
  • Łyżka soku z cytryny
  • 4 ząbki czosnku
  • Przyprawy: curry, cynamon, cząber, zioła prowansalskie, papryka słodka wędzona, pietruszka.

Sposób przygotowania:

  1. Warzywa pokrój w grubą kostkę.
  2. Na patelni rozgrzej oliwę, podsmaż cebulkę i czosnek przeciśnięty przez praskę.
  3. Następnie dodaj paprykę i sos sojowy, smaż mieszając od czasu do czasu, aż delikatnie zmięknie.
  4. Zawartość patelni przełóż do garnka.
  5. Dodaj resztę warzyw, żurawinę, ocet, sok z cytryny i przyprawy, duś, aż warzywa będą al’dente.
  6. Na koniec wrzuć pokrojone w kostkę VEGE BURGERY, przemieszaj i odstaw, aż smaki przejdą.
  7. Podawaj z ulubionymi dodatkami – świetnie sprawdzi się kasza gryczana niepalona, ryż lub żytni chlebek.

Wartości odżywcze(całość – 4 porcje):

E: 1332Kcal, B: 74g W: 137g T: 60g

1 porcja:

338Kcal, B: 19g W: 35,5g T: 15g

A teraz proszę się przyznać. Kto nie lubi brudzić wielu naczyń, a woli zrobić wszystko w jednym garze? 😉

Smacznego jedzonkowania!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *